poniedziałek, 26 maja 2014

Rozdział 3

Louis obudził się o 6:30 i przetarł dłońmi zaspane oczy. Wiedział, że wszyscy jeszcze śpią, więc podparł się na łokciu i przyglądał śpiącemu Harry'emu. Odgarnął z jego czoła kilka loczków i złożył delikatny pocałunek na czubku jego głowy, nie zauważając, że chłopak już nie śpi.
- Miły poranek - zamruczał brunet, a Louis zarumienił się mocno i odsunął od niego delikatnie. Schował głowę w poduszkę i zamknął oczy, nagle uderzyły w niego wspomnienia ostatniej nocy, Harry i Nick.. Szatyn zacisnął pięści, dopiero po chwili rozumiejąc, że to był tylko koszmar. Ale ten 'tylko koszmar' sprawiał mu straszny ból, obawiał się, że jego sen, kiedyś stanie się prawdziwy, a bardzo tego nie chciał.
Harry zauważył, że Louis leży spięty, a jego oddech jest przyspieszony i zrozumiał, że chłopakowi zapewne wszystko się przypomniało. Objął go ramieniem i delikatnie do siebie przyciągnął.
- Już dobrze Loueh. To był tylko sen. - szepnął wprost do jego ucha, a przez ciało Louisa przeszedł dreszcz. Lubił, gdy zielonooki był tak blisko niego, lubił czuć go w pobliżu.
- B-boję się, że ten sen okaże się kiedyś prawdziwy - szepnął starszy chłopak, patrząc prosto w zielone tęczówki przyjaciela. 
- Nie stanie, nie martw się Boo Bear - powiedział spokojnie Harry, a Louis uśmiechnął się mimowolnie. Harry był taki wspaniały, a w dodatku nie naciskał, aby o wszystkim porozmawiać. Louis był spokojny, bo wiedział, że będzie mógł powiedzieć wszystko Harry'emu, gdy będzie na to gotowy.
Szatyn wstał z jego łóżka i posłał mu delikatny uśmiech.
- Pójdę się wykąpać - powiedział oblizując usta.
 Harry skinął głową i patrzył na oddalającego się do łazienki do Louis'a. Przygryzł wargę i skupił wzrok na jego tyłku, musiał przyznać, że tyłek szatyna był świetny.
Louis wziął szybki prysznic i sięgnął ręką do wieszaka, próbując złapać ręcznik. Chłopak klepnął się dłonią w czoło, gdy zdał sobie sprawę, że jego puszysty, czarny ręcznik, znajduje się w jego torbie. Chłopak wciągnął głośno powietrze i zdecydował się krzyknąć.
- Haaary! Przyniesiesz mi ręcznik? Jest w mojej torbie! - krzyknął szatyn tupiąc nerwowo nogą. Co prawda, Harry widział go kiedyś nago, ale Tomlinson leżał wtedy w wannie pełnej piany, a teraz stał całkiem nagi.
Styles wstał szybko i zaczął przeszukiwać torbę Louisa.
- Bokserki też możesz przynieść! - dodał szatyn, gdy Harry wyjął z torby ręcznik. Chłopak przeszukał ponownie torbę, wyciągając z niej parę czarnych bokserek. Bez pukania wszedł do łazienki, na samym środku zastając nagiego Louis'a, który mocno się zarumienił. Styles zlustrował jego ciało wzrokiem i przygryzł wargę, zauważył, że rumieniec wkrada się także na szyję starszego chłopaka. Dwudziestolatek zaśmiał się dźwięcznie i podał szatynowi ubrania, po czym wyszedł z łazienki.
Louis wytarł się puszystym ręcznikiem i założył bokserki. Wyszedł z łazienki i wyjął z torby malinowe spodnie i białą koszulkę w różowe paski. Chłopak zerknął okiem na Harry'ego, który właśnie zabrał swój ręcznik i poszedł do łazienki.
Wszyscy jeszcze spali, a z łazienki dochodził szum wody. Jeśli Harry brał prysznic, oznaczało to, że wyjdzie z łazienki za piętnaście minut. Louis wiedział, że nie powinien tego robić, ale strasznie chciał się dowiedzieć, dlaczego Harry tak szybko zamknął laptopa. Niebieskooki otworzył laptopa i wpisał hasło, które Harry mu kiedyś podał.  Sądził, że zobaczy rozmowy z Nickiem lub z kimś innym, jednak to co zobaczył, wprawiło go w osłupienie. Na ekranie laptopa widniało nie co innego, jak fanfiction o Larrym! Chłopa poczuł, że szybciej oddycha, gdy zauważył, że w tym fanfiction jest bardzo dużo scen +18. Zamknął szybko laptopa, gdy zorientował się, że szum wody ucichł. Odłożył komputer  na swoje miejsce i jak gdyby nigdy nic położył się na swoim łóżku, zamykając oczy.

                                                             ****

Koncert jak zawsze przeminął w miłej atmosferze. Teraz chłopcy jechali do hotelu, ponieważ czekały ich dwa dni wolnego. Po dziesięciu minutach jazdy chłopcy byli w hotelu, udało im się zarezerwować wielki apartament dla pięciu osób.
- Co wy na to, żeby dzisiaj ostro zabalować? - zaproponował Liam siadając na jednym z łóżek.
Chłopcy przytaknęli zgodnie głowami, więc wszyscy zeszli do auta i zostali zawiezieni do najbliższego klubu.
Liam i Zayn od razu udali się na parkiet, Niall usiadł przy barze razem z Louisem i Harrym. Chłopcy zamówili drinki i wypili je szybko. Horan zaczął rozmawiać z jakąś brunetką, zamówił dla niej drinka i poszli usiąść na jednej z wielkich kanap, aby spokojnie porozmawiać.
Harry rozejrzał się wokoło, ale nigdzie nie zauważył Liama i Zayna. Westchnął bezgłośnie i zamówił kolejne drinki dla siebie i Lou. Po kilku minutach i drinkach obaj byli wstawieni, chociaż Louis nie był tak bardzo pijany jak Harry.
- Harry, nie będziesz nic pamiętał, gdy wytrzeźwiejesz, prawda? - spytał Tomlinson, kładąc dłoń na kolanie chłopaka.
- Nie - wymamrotał chłopak uśmiechając się głupio.
Szatyn wstał, ciągnąc go za rękę do toalety, od razu po wejściu do łazienki, niebieskooki przygniótł Harry'ego do ściany i wpił się zachłannie w jego usta. Brunet odwzajemnił pocałunek, od razu go pogłębiając. Żaden z nich nie zauważył, że z jednej z kabin wyszedł właśnie Payne razem z Malikiem. Louis i Harry nie zwrócili na nich uwagi, nie zauważyli nawet, że wyszli oni z jednej kabiny.  Liam postanowił oddzielić od siebie chłopców, gdy zauważył, że Harry wkłada dłonie w bokserki Louisa.
Payne wziął pod ramię Harry'ego, który ledwo trzymał się na nogach. Louis patrzył zawstydzony na niego i Zayna. Chłopcy poszli do auta, a Liam wrócił do klubu po Horana. Harry i Louis siedzieli obok siebie, a Zayn właśnie zasnął. Loczek skorzystał z okazji, że nikt ich nie widzi i usiadł okrakiem na kolanach Louisa, zaczynając całować go po szyi. Louis był mu uległy poniewaz także był pijany. Nie przeszkadzało mu to, że dłonie Stylesa, są pod jego koszulką i gładzą jego plecy. Nie przeszkadzało mu to, że Harry właśnie klęka między jego nogami i próbuje zdjąć jego spodnie. Wszystko przerwał Horan, który nagle wsiadł do auta razem z Liamem.
- Boże Harry, pogięło cię? Co ty wyprawiasz? - warknął sadzając zielonookiego na fotelu. Chłopak nie odezwał się, tylko skrzyżował ręce na piersi i siedział obrażony. Louis nie mógł przestać się śmiać.
Po piętnastu minutach męczącej jazdy chłopcy byli w swoim apartamencie. Zayn zaniósł Harry'ego do jego łóżka, a sam położył się do siebie i szybko zasnął.
- Chcę spać z Lou! - zażądał loczek uderzając pięścią w poduszkę. Tomlinson rozebrał się do bokserek i położył się przy nim. Harry patrzył na niego z szerokim uśmiechem na ustach.
- Chcę cię dotykać - wymamrotał brunet i nie słuchając protestów przyjaciela, zsunął jego bokserki i wszedł pod  kołdrę.
- Ha-Harry.. - wybełkotał Louis, czując jak Harry przejeżdża językiem po jego wejściu. Z jego ust wyrwał się cichy jęk, przez co Liam szybko odkrył kołdrę. Louis zarumienił się mocno i wciągnął szybko bokserki, było mu strasznie wstyd.Położył Harry'ego wygodnie na łóżku.
- Nie róbcie nic głupiego - powiedział Payne grożąc im palcem.
Harry zaśmiał się cichutko i patrzył z uśmiechem na Louisa, który zamknął oczy. Wszyscy położyli się już do swoich łóżek i spali. Wszyscy, z wyjątkiem Louisa i Harry'ego.
Louis nie mógł spać, bo Styles co chwilę się do niego dobierał, a Harry nie mógł spać, bo miał straszną ochotę na dwudziestotrzylatka. Od pięciu minut, loczek nawet nie wyciągnął ręki w stronę  przyjaciela, więc spokojny już Louis, zamknął oczy i zaczął zasypiać. Po chwili jego oddech był równy i spokojny, więc dwudziestolatek wiedział, że chłopak już śpi. Zrobiło mu się nagle strasznie gorąco, więc rozebrał się do naga. Stwierdził, że Tomlinsonowi też gorąco więc ściągnął także jego bokserki i wtulił się w jego ciało. Louis objął go ramieniem, przyciągając do siebie i tuląc mocno i już po chwili brunet zapadł w głęboki sen.

Louis obudził się o jedenastej  nad ranem i zamarł, widząc przy sobie nagie ciało loczka. Jego oddech przyspieszył, nikogo prócz nich nie było w pokoju. Szatyn był przerażony, ponieważ nie wiedział co się działo. Leżał przez chwilę i patrzył na śpiącego Harry'ego. Po chwili wszystko mu się przypomniało. Wiedział, że nie zrobili nic, czego później mogliby żałować. Chłopak szybko chciał wstać z łóżka, jednak  brunet zbyt mocno go tulił. Zrezygnowany przytulił go do siebie i nawijał na palce jego loczki. Po chwili chłopak zaczął się budzić. Strasznie bolała go głowa, spojrzał z przerażeniem na Louisa, ale ten uśmiechał się ciepło.Jego oczy rozszerzyły się, gdy spostrzegł, że szatyn jest nagi. Patrzył na jego ciało oblizując usta, na policzki Lou wstąpiły rumieńce.
Harry przysunął się do Louisa, tak, że ich twarze dzieliło tylko kilka centymetrów. Spojrzał prosto w błękitne tęczówki przyjaciela. Brunet przysunął się jeszcze bliżej, ich usta prawie się stykały. A tym momencie drzwi pokoju otworzyły się i do środka wpadł roześmiany Liam, zaraz za nim wszedł Niall i Zayn.
Louis i Harry odsunęli się od siebie i przykryli szczelnie kołdrą.
- Pamiętacie co wczoraj się działo? - spytał Liam poruszając zabawnie brwiami. Harry zarumienił się mocno, bo przypomniało mu się wszystko co wczoraj robił. Był zdziwiony, bo zazwyczaj nie pamiętał, co się działo, gdy był pijany. Trójka chłopaków poszła do salonu, w którym stały dwie kanapy i wielki plazmowy telewizor. 
- Przyjdźcie jak się ubierzecie! Obejrzymy film! - krzyknął Zayn siadając na kanapie, tuż obok Liama. Niall usiadł obok nich i oparł sie wygodnie. Wziął do ręki jedną z paczek chipsów i zaczął jeść.
Louis nasunął na siebie bokserki i wstał z łóżka. Miał wielką ochotę pocałować Harry'ego, ale planował zrobić to dopiero wieczorem. Szatyn założył szare dresowe spodnie i luźny czarny t-shirt. Harry założył swoje czerwone bokserki i czarne dresowe spodnie. Wsunął przez głowę jakąś koszulkę i poszedł do salonu. Usiadł na kanapie, która była wolna, zaraz za nim do salonu wszedł Louis i usiadł obok bruneta, który niepewnie objął go ramieniem.
- Nie powiecie nikomu, o tym co się wczoraj stało? - spytał niepewnie Harry.
Wszyscy pokręcili głową, więc chłopcy odetchnęli  z ulgą. Zayn włączył jakiś film sensacyjny. Wszyscy oglądali go z zaciekawieniem. Nikt nie zauważył, że Liam i Zayn cały czas trzymają się za rękę. 

Film skończył sie po dwóch godzinach. Niall poszedł do łazienki, a  Liam i Zayn wyszli na spacer. Louis spojrzał na Harry'ego i oblizał usta.
- Uhm.. Harry.. Tak sobie pomyślałem... Może poszlibyśmy na jakąś kolację? - wymamrotał, na co Harry uśmiechnął się szeroko.
- Bardzo chętnie Lou, bardzo chętnie.. 

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Informuję ponad 70 osób, więc liczyłam na więcej komentarzy pod rozdziałami.. No ale trudno. Nie będę się tu rozpisywać, bo połowa  z was nie czyta tych notek.  Mam nadzieję, że rozdział wam się podoba. Do następnego x
A i jeszcze takie małe pytanko: Chcecie żeby były scenki +18? 
Napiszcie w komentarzach :) 



35 komentarzy:

  1. oemxhwbxiwbxiwnxienxie xie *.* cudo dawaj +18 ;)/@niallbemine69

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezu jaki cudowny shslxjackszxpqmsd
    Dziękuję, za informowanie mnie :) sceny +18 by mi nie przeszkadzały. Kocham tego FF kdlqnxkwz.
    @DiirectionerrPL

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezu jaki cudowny shslxjackszxpqmsd
    Dziękuję, za informowanie mnie :) sceny +18 by mi nie przeszkadzały. Kocham tego FF kdlqnxkwz.
    @DiirectionerrPL

    OdpowiedzUsuń
  4. kolejny świetny rozdział, czekam na kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ahgsjfsdsdljh po prostu i nic więcej. Zajebisty rozdział. Najlepsza scena kiedy Harry dobierał się do Lou, opisałaś to po prostu genialnie. Fajnie, że chłopcy już wiedzą co czuje drugi, ale (chyba się powtórzę) akcja toczy się trochę zbyt szybko. No chyba, że masz zamiar skończyć w 15 rozdziałach to napisz mi to po prostu, a ja obiecuję, ze więcej się do tego nie przypierdolę.
    Tak właściwie wiesz już ile mniej więcej ff będzie miało rozdziałów? Będzie jedna część czy planujesz więcej? Scenki +18 są mile widziane :))
    @LouehAndHarreh

    OdpowiedzUsuń
  6. Awww uwielbiam coraz bardziej każdy rozdział. Mogą być sceny +18 ale tylkp jeśli chcesz c: Życzę duuuuużo weny

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny rozdział! Rozdziały mnie coraz bardziej wciągają. Po prostu uwielbiam je czytać.Nie wiem czemu ale rozśmieszyło mnie jak Harry się dobierał do Lou.Jeśli chcesz możesz dać scenki +18,mi to nie przeszkadza :)
    @awmyalien xxx.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejkuuuu ale supeer. Scenki 18+ mile widziane i Ziam boże <3
    @im_little_mary

    OdpowiedzUsuń
  9. cudowne <3 jak chcesz dodac +18 to moze byc <3 ilysm 😍 / @heref0rniall

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak tak tak!!! Scenki +18 rządzą!!! @Artystka22

    OdpowiedzUsuń
  11. Boskie <3
    @girl_lovesdraco

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak Ty to rb ze to js takie ajsducne.skxhcg że aż nie da się tego opisać bo mam za mało słów w słowniku *0*
    megasuperzarabiste
    +18? Brzmi ciekawe - jak najbardziej zalecane ;)
    życzę weny i do następnego ;3
    @bicz_plisss

    OdpowiedzUsuń
  13. wspaniały rozdział, czekam na kolejny :) + mogą być scenki +18 @luvmyloueh

    OdpowiedzUsuń
  14. rozdział genialny! sceny +18 moga, z umiarem hahah ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. dxbjkdxrnjkgbrxn genialny rozdział *-* jestes najlepsza w pisaniu ff! xx
    scenki +18 mile widziane haha :*
    larry <3 ziam <3 zxkjfgndsjkn czekam na next

    ~ @xbr00ksx

    OdpowiedzUsuń
  16. Swietne <3
    Oczywisvie chcemy 18+

    OdpowiedzUsuń
  17. Zajebisty!!!! @PJGJBVV

    OdpowiedzUsuń
  18. KOCHAM TO FF , TEN ROZDZIAL ❤❤❤❤ ZYCZE WENY I CZEKAM NA KOLEJNY , CUDO


    @bieber4eveeer x

    OdpowiedzUsuń
  19. Aassgvswgvjdgvhhbaz jakie to cudowne *.* ZAJEEEEEBISTEEEEE!! KOCHAAM CIE!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny rozdział ! Nie fochaj sie tylko, o te komentarze ;) :* ślicznie piszesz kocham cie !!!! :****

    OdpowiedzUsuń
  21. chcemy scenki +18, głupie pytanie, haha! Czekam na kolejny, ajkejkk <3 /elohoranXD

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Hahaha pijany Harry jest mega zabawny i taki uroczy XD Rozdział świetny, a sceny +18 będą mile widziane ;p
    @fallensoul19

    OdpowiedzUsuń
  24. Nsjmcdnjsmncdnjdjf
    Tak bardzo proszę dodaj sceny +18
    Cudo! *.*

    OdpowiedzUsuń
  25. śmiałam sie cały czas. pijany i napalony Harry jest taki śmieszny. TAAAK CHCEMY SCENKI. ;p hah no i Ziam ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  26. Boskie xx czekam na następny rozdział:) mogłyby się pojawiać sceny +18

    OdpowiedzUsuń
  27. Extraa ! Pisz dalej !! <33 Chcemy ^^

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetny! Scenki +18 zawsze! podoba mi sie ziam hehe prosze o informowanie @ziall_foodx

    OdpowiedzUsuń
  29. asdefrgthyjnhbvc xs Cudowny rozdział!!!! CZEKAM NA NN!!!! AWWWW :33333

    OdpowiedzUsuń
  30. Opowiadanie ciekawe i dużo się dzieje hahahhha i jeszcze Ziam ajdjjdlndldh będę czytać dalszy ciąg x a jeśli chodzi o +18 to na to czekam ahaahahah

    OdpowiedzUsuń
  31. to jest c u d o w n e
    czekam na scenki +18

    OdpowiedzUsuń
  32. Rozdział jest świetny. Ogółem fajny pomysł miałaś na napisanie tego wszystkiego i że cały czas ktoś im przerywał :D Scenki mogą się pojawić ^^ Do następnego.Dużo weny <3 / @beeciasz2012

    OdpowiedzUsuń
  33. CHCEMY CHCEMY +18!!!!!!
    oh rozdział per-fect!!!!
    @lo_ve1D

    OdpowiedzUsuń